pablo1213 - 2010-02-21 07:31:30

Witam wszystkich!!!jestem tu nowy więc wszystkich serdecznie pozdrawiam!!mój problem polega na tym,że padła mi uszczelka pod glowicą w e 36 2.5 ts,nie tds głowicę zabrałem do warsztau ,została splanowana ,sprawdzona pod katem szczelnośći i wyszło że jest ok.podczas montażu wyszło że jest pękniety wałek rozrządu,kupiłem drugi ,złożyli i się okazało że moja laleczka nie zapala!ale jak dostała samostartu załapała...ale??pracuje głośno jakby  metalicznie ,ciężko zapala,niema biegu jałowego,bo gaśnie i dymi gęstym szarym dymem ,i jest oczywiście słabiutka,żeby cofnąć 2 metry potrzebowała 4000 obrotów!!!!!!na pewno tłoki nie dotykają zaworów,jak myślicie jaka może być tego przyczyna??dodam ,że przed awarią bawarka smigała jak żyleta,paliła idealnie tak zimna jak i ciepła!!proszę o radę!!czy to może być zapłon???wszystko ustawili wedle punktów,chociaż......nowy wałek jest wyższy od poprzedniego,co jeszcze mozna zrobić??

legowisko dla kota hotel wellness ciechocinek sala szkoleniowa kraków