siwusekm1 - 2009-09-20 20:43:25

Witam! Zacznę od tego że jestem fanem dobrego audio w aucie. W każdym autku woziłem ten sam zestaw czyli wzmak, kondensator, skrzynia 2400W (800rms), głośniki wysoko tonowe i średnio w drzwiach. Ten sam zestawik włożyłem do E39 i pierwsza próba wielki szok. Bagażnik otwarty wszystko pięknie, zamykam i lipa słychać głównie ramkę rejestracji i jakieś blachy w klapie. Wsiadam do środka i wtedy totalna załamka słychać jak bym miał w bagażniku jakiegoś murzyna który nawala w patelnie no zero efektu. Dodam że w innych autkach nie szło usiedzieć i z 300 metrów już mnie było słychać :D. Przerabiał ktoś już ten temat w E39? Czy jest jakaś rada czy to już tak wygłuszone musi być?

kwizowo.pl gt avalanche expert kraków apartamenty Bułgaria